JUST YOU

CERTIFIED PHEROMONES

Linie feromonów

Feromony do uwodzenia

Seduction - Uwodzenie

Seduction to autorska mieszanka feromonów stworzona by być Twoim "skrzydłowym" kiedy szukasz romansu. Taki przyjaciel, który wskaże Twoje największe zalety osobie, która wpadła Ci w oko i zasygnalizuje konkurencji, że nie ma tu czego szukać. Oczyści pole operacji, aby umożliwić Ci focus na targecie, bez żadnych rozproszeń. To znaczy, że o nic nie musisz się martwić. Ubierz się elegancko, psiknij feromonami i uśmiechnij szeroko - o resztę zadba aura, jaką wokół ciebie stworzy mieszanka feromonów z linii Seduction. Zobacz, jak Twoja pewność siebie szybuje w górę.
Czytaj więcej

feromony dla kariery

Heroism - Bohaterstwo

Heroism to wyższa liga feromonów. Witaj w bezkompromisowym świecie bohaterów. Myślisz czasem co zrobisz z wyjątkową supermocą, kiedy się okaże, że ją masz? Wybierz feromony z tej linii i przekonaj się osobiście, albo fantazjuj dalej. Jeśli masz odwagę sięgnąć po taką władzę, zobaczysz świat z perspektywy herosa. Odkryjesz miliony perspektyw i linii czasowych, które dotychczas były przed Tobą ukryte. Ujrzysz alternatywy, możliwości i drogi, które być może wcześniej były dla Ciebie zamknięte. Ta mieszanka feromonów to obietnica zmian, których kształt zależeć będzie od bohatera tej historii: czy masz to, czego trzeba, by nim zostać?
Czytaj więcej

najskuteczniejsze feromony

Empire - Cesarstwo

Empire to autorska mieszanka feromonów, której sensem istnienia jest uczynienie z Ciebie przedmiotu kultu. Wybierz ją, jeśli chcesz usiąść przy stoliku dla dorosłych i grać o poważną stawkę. Mówimy tu o wygraniu życia. Flirt to dla tego unikalnego koktajlu związków semiochemicznych zaledwie rozgrzewka. One idą dalej, zapewniając Ci autorytet, szacunek, prestiż, splendor i utorują drogę na szczyt. Szczyt czego? Szczyt marzeń. Pomogą Ci zrealizować swoje plany, zjednać sobie przychylność nie tylko potencjalnych Partnerów/Partnerek, ale również tego, kogo trzeba, żeby dojść tam, gdzie chcesz.
Czytaj więcej

Feromony męskie

Najczęstsze pytania:

Tak. Istnieje wiele naukowych opracowań dowodzących, że feromony mają wpływ na nasze zachowanie i wybory, jakich dokonujemy. Badania metodologiczne, statystyki i wnioski płynące z przeprowadzonych eksperymentów potwierdzają, że ich działanie nie jest efektem placebo. Bez względu na płeć biologiczną i orientację seksualną nie pozostajemy obojętni na związki semiochemiczne. Feromony bardzo mocno interesują naukowców, którzy stawiają w związku z nimi kolejne pytania i teorie. Tak więc podajemy tylko kilka przykładowych opracowań, które udowadniają, że feromony działają w określony sposób na obydwie płcie. W 2005 roku Ivanka Savic, Hans Berglund i Per Lindström udowodnili, że mózg homoseksualnej kobiety odpowiada na kobiece feromony w ten sam sposób, jak mózg heteroseksualnego mężczyzny, a mózg homoseksualnego mężczyzny reaguje na męskie feromony tak, jak mózg heteroseksualnej kobiety. W 2014 roku Wen Zhouemail, Xiaoying Yang, Kepy Chen, Peng Cai, Sheng He i Yi Jiang z Chinese Academy of Sciences w Pekinie dowiedli, że kobiety, które wdychały męskie feromony w obecności mężczyzn uznawały ich automatycznie za bardziej męskich, a mężczyźni, wdychający kobiece feromony, uznawali kobiety za bardziej kobiece. To tylko przykładowe artykuły naukowe, ale zainteresowani znajdą ich o wiele więcej. Tak więc zdecydowanie warto przeprowadzić własne doświadczenia i sprawdzić, jaki efekt przynosi używanie feromonów.

Feromony marki Just You to trzy serie, w których znajdują się damskie i męskie odpowiedniki kombinacji feromonów. To sześć unikalnych, dopracowanych przez lata recept, które są idealnie zoptymalizowane, by przynieść zakładany efekt. W składzie tej starannie dopracowanej mieszanki związków infochemicznych znajdują się perfekcyjnie dobrane proporcje Androstenolu, Androstenonu oraz Alpha-Androstenonu Autorskie koktajle feromonowe są naszą tajemnicą firmową. Nie chcemy licytować się nad procentową zawartością poszczególnych feromonów, ponieważ jedynie użycie ich ściśle określonych, zrównoważonych proporcji może przynieść określony, mocny efekt, na jakim zależy potencjalnym użytkownikom. Tajemnicą ich skuteczności nie jest maksymalne wysycenie ich związkami semiochemicznymi, a dobranie ich i skomponowanie w takich ilościach, by efektem było budzenie pozytywnych emocji i podnoszenie statusu społecznego, a nie na przykład odpychanie czy budzenie agresji, co może mieć miejsce przy niefrasobliwym szafowaniu ilości związków semiochemicznych.

Mieszanki feromonów dostępne na rynku, nie są raczej aż tak mocno wysycane związkami semiochemicznymi, które w skoncentrowanej, czystej postaci są bardzo drogie. Producenci nie używają takich ich ilości, aby mogły one wysyłać takie komunikaty, które nakazałyby określone zachowanie wyłączając jednoczenie trzeźwą ocenę sytuacji. Tak więc na pewno użycie ich nie zagraża odegraniem finalnej sceny z filmu “Pachnidło: Historia Mordercy” w biurze, czy w autobusie. Jednak użyte we właściwej konfiguracji na pewno mają na celu zachęcenie do pewnych zachowań i odczuć. Nasze feromony Just You mają na celu wzbudzenie zainteresowania płci przeciwnej, zachęcenia jej do kontaktu, podniesienie statusu społecznego i ogólnego autorytetu i w zależności od serii są dedykowane do użycia w celach prywatnych lub spełnienia ambicji zawodowych.

Badania donoszą, że mózg osób homoseksualnych reaguje na feromony tej samej płci dokładnie w ten sam sposób, w który reaguje mózg osób heteroseksualnych płci przeciwnej. Tak więc śmiało sięgnij po dedykowane Twojej płci biologicznej feromony, zadziałają dokładnie tak, jak tego chcesz na dokładnie te osoby, na które chcesz działać.

Feromony służą tylko temu, by wyróżnić Twoją wspaniałą osobę z tłumu. Dzięki temu, że zdobędziesz zainteresowanie, możesz mieć szansę dać się poznać i docenić za najlepsze cechy Twojej osobowości. Związki semiochemiczne są tylko pomocą w przyciągnięciu uwagi, zaciekawieniu otoczenia Twoją osobą, dokładnie w ten sam sposób, co makijaż, ubiór, zapach. Ludzie próbują wzbudzić pozytywne emocje w innych na wiele różnych sposobów, a feromony są tylko jednym z nich. Dzięki nim – inni spojrzą na Ciebie bardziej przychylnym okiem, co da Ci okazję do oczarowania ich swoim fascynującym wnętrzem, eliminując uprzedzenia czy nieistotne dystrakcje.

Opinie klientów:

Rafał
Rafał30 lat
Czytaj więcej
Każdy facet i każda kobieta chyba lubią się czuć atrakcyjnie. Jest to jednak trudne, kiedy wiesz, że nie błyszczysz ani urodą ani też fascynującą osobowością. Już zagadując do dziewczyny myślisz sobie, że cokolwiek nie zrobisz, jesteś skazany na porażkę. Tak się właśnie czułem, jak wielki przegrany. Byłem spławiony na milion różnych sposobów, żadna nawet nie była zainteresowana tym, co mam do zaoferowania. Gdzieś trafiłem na wzmiankę o feromonach i zacząłem się interesować tym tematem. Testowałem parę najpopularniejszych w sieci produktów, jednak z marnym efektem. Dopiero w sexshopie dowiedziałem się, że producenci dodają śladowe ilości feromonów do perfum, żeby były one tanie. Przedstawiono mi alternatywę "bezkompromisowych feromonów". Tanie, albo skuteczne - okazuje się, że nie ma znaku równości między tymi dwoma. Dałem feromonom ostatnią szansę i dopiero używając tych zacząłem zauważać zmiany w tym, jak podchodzą do mnie inni. Jestem zadowolony, ududało mi się nawiązać parę rokujących znajomości. Polecam przetestować w beznadziejnych przypadkach 🙂
Marek
Marek64 lata
Czytaj więcej
Byłem w szczęśliwym małżeństwie 40 lat, dopóki nie przerwała go nagła śmierć mojej żony 2 lata temu. To był dla mnie wielki szok i ogromna trauma. Długo nie mogłem się pozbierać, dzieci dawno mają swoje rodziny i swoje sprawy, a mój dom był pusty, cichy. Czułem się tak bardzo samotny. Kiedy pomyślałem, że miałbym w tej samotności spędzić resztę życia, przeraziło mnie to. Nie jestem jeszcze taki stary, zostało mi jeszcze kilka dobrych lat, nie chciałem gnuśnieć sam. Poza tym wziąż mam męskie potrzeby. Jednak od lat nie flirtowałem, nie zabiegałem o względy żadnej kobiety i obawiałem się, że wypadłem z obiegu. Kiedy byłem w sexshopie od słowa do słowa zwierzyłem się ekspedientce z moich dylematów a ona spryskała mnie perfumami z feromonami. Spodobał mi się ich zapach, więc zaryzykowałem - jeśli nie zadziałają, to przynajmniej będę ładnie pachnieć. Nie wiem, czy to działanie feromonów, czy mojego uroku osobistego, ale zdarzyło mi się już parę randek. Na pewno czuję się pewniej we własnej skórze używając ich.
Magda
Magda25 lat
Czytaj więcej
Rywalizuję z równieśniczkami pod wieloma względami. Tak teraz wyglada życie - we wszystkim trzeba być najlepszą. Najlepsze kosmetyki, najlepsze ubrania, najlepszy fryzjer, najlepsza praca, najlepszy facet. Od kobiety oczekuje się, że będzie atrakcyjna, że będzie miała "to coś". "To coś" to w moim przypadku feromony Seductress. Dają mi kilka dodatkowych punktów, sprawiają, że jestem bardziej interesująca dla mężczyzn. Wyróżniają mnie wśród tłumu w sposób, którego nawet nie potrafię opisać. Zauważyłam, że czują się oni bardziej ośmieleni, by nawiązać kontakt, chętniej podchodzą i zaczynają rozmowę. Czuję się wspaniale, kiedy mam je na sobie.
Ola
Ola37 lat
Czytaj więcej
Nie szukam romansu, nie interesują mnie potencjalne flirty, nie aspiruję do kusicielki. Feromony kupiłam z myślą o moim życiu zawodowym. Pracuję w typowo męskiej branży i bardzo irytuje mnie protekcjonalne traktowanie kolegów po fachu. Lekceważące i seksistowskie zachowania - z tym muszę radzić sobie na co dzień. Nie jestem szczególnie wrażliwa emocjonalnie na ich docinki, ale jednak czasem są irytujące jak dźwięk wiercenia u sąsiadów w sobotni poranek. Postanowiłam pokazać panom gdzie jest ich miejsce w szeregu. Feromony Heroine to podobno najcięższy kaliber, nie rozmieniałam się więc na drobne i wybrałam właśnie je. Trafiłam chyba na oporne egzemplarze, bo zajęło to kilka tygodni, zanim koledzy przyhamowali ze swoimi niewyszukanymi żarcikami i zaczęli inaczej na mnie spoglądać. Wreszcie możemy się normalnie komunikować, jak równi sobie pracownicy. I wyrażę się kolokwialnie, ale te feromony nawet wieprza potrafią nauczyć kultury, jak wynika z moich doświadczeń.
Sara
Sara21 lat
Czytaj więcej
Faceci zawsze widzieli we mnie fajną koleżankę. Kumpelę, z którą można przegadać cały wieczór, pójść do kina na akcyjniaka lub horror, pochwalić się swoimi podbojami, wypłakać się kiedy dziewczyna zerwała. Nigdy nikt nie dostrzegł we mnie po prostu kobiety. Nigdy nikt nie pomyślał, że tak chciałabym być potraktowana - jak ktoś, kto jest warty uwagi, kto jest wrażliwy i potrzebuje czułości. Było mi przykro, kiedy mężczyźni, którymi byłam zauroczona, znajdowali swoje drugie połowy. Miałam wrażenie, że jestem zupełnie niewidzialna, kompletnie nieseksowna. Przepłakane noce w końcu doprowadziły mnie do szukania metody, by zmienić ten stan rzeczy. W końcu trafiłam na informację o feromonach. Wybrałam "Seductress" - chciałam stać się uwodzicielką. Czy feromony zmieniły moje życie? Zmieniły sposób, w jaki jestem odbierana przez innych. Jestem zadowolona z efektów ich działania. To nie tak, że faceci zaczęli mnie nagabywać i nie mogłam się opędzić od adoratorów, ale dosyć powiedzieć, że już nie płaczę w nocy, bo jestem zajęta czymś innym 😉
Monika
Monika32 lata
Czytaj więcej
Polecam wypróbować działanie feromonów! Zdecydowałam się na Empress, bo mają wspaniały, niebiański zapach, który sprawia, że czuję się jak bóstwo. Sama kropla tych perfum z feromonami sprawia, że czuję się elegancka, zadbana, seksowna, piękna. Moja pewność siebie jest podbudowana jak nigdy przedtem, czuję, że mogę wszystko. To taki przypływ mocy, jakiego nie doświadczałam nigdy wcześniej. Dzięki temu, jak te feromony działają na moje samopoczucie zauważyłam, że również ludzie traktują mnie wyraźnie inaczej. Kochaj siebie, aby inni mogli Cię kochać - to nie frazes, to jednak prawda. Cieszę się, że zdecydowałam się na te perfumki, dla tej świadomości samej siebie - było warto. Planuję ich używać już zawsze.
Maciej i Laura
Maciej i Laura39 lat, 32 lata
Czytaj więcej
Byliśmy na zakupach w sexshopie, kupiliśmy milion gadżetów na wspólny weekend w górach. Przemiła Pani rozmawiała z nami jeszcze chwilkę i na "odchodne" prysnęła żonę i mnie perfumami z feromonami z linii Heroes. Chwilę rozmawialiśmy o wszystkich liniach, proporcjach użytych w nich feromonów, z każdą chwilą zapach był coraz bardziej uzależniający, ale mamy sporo fajnych, markowych perfum, więc wówczas nie zdecydowaliśmy się na zakup. Kiedy wróciliśmy do domu zaczęła się między nami prawdziwa chemia. A może powinienem powiedzieć "magia"? Cokolwiek to jest, to niesamowite. Przetestowaliśmy wszystkie gadżety jeszcze przed wyjazdem. Po powrocie pierwszy sklep, jaki odwiedziliśmy to sexshop, a głównym zakupem były te feromony - są niesamowite.
Wiktor
Wiktor49 lat
Czytaj więcej
Nigdy nie narzekałem na brak powodzenia. Przy moim boku zawsze stały atrakcyjne partnerki, których zazdrościli mi koledzy. Przez moją sypialnię przewinęły się dziesiątki pięknych kobiet. Nie miałem żadnych problemów ze zorganizowaniem sobie uroczego towarzystwa na wieczór, bez względu na to, gdzie się udawałem. Lata mijają, a ja nie chcę zmieniać standardu mojego życia. Wciąż jestem atrakcyjny, zadbany, wysportowany. Mam również swój typ, który chciałbym przyciągać jak magnes. Zdaję sobie sprawę, że aby pozostać w grze potrzebuję czegoś więcej, niż uroku osobistego. Zdecydowałem się na feromony Hero i wierzę, że są one moją tajną bronią. Moje życie nie wyhamowało ani na chwilę, przeciwnie - mam wrażenie, że nabrało większego tempa i intensywniejszych kolorów.
Arek
Arek27 lat
Czytaj więcej
Który mężczyzna nie marzy o tym, żeby żadna kobieta nie mogła się oprzeć jego urokowi? Osobiście nie znam żadnego, który by nie marzył o takiej supermocy. Kiedy wygląda się jak holywoodzki aktor, jest się przystojnym i wysportowanym niczym Adonis, ma się dużo kasy, to pewnie nie ma się problemów z kobietami. Kiedy jest się zwykłym przeciątniakiem, obiektywnie spojrzawszy, to wybór jest taki, że albo się robi co może, żeby dodać sobie parę punktów, albo po prostu nie wybrzydza się w kobietach i obniża się swoje oczekiwania. Ja nie chciałem tego kompromisu. Nie chciałem sypiać z dziewczynami, które na mnie nie działają. Dlatego zacząłem używać feromonów. Najbardziej przemówiły do mnie perfumy Emperor, kupiłem je i używam od miesiąca. Zyskałem nowe pokłady pewności siebie o jakich dotychczas nie śniłem. Nie wiem czy to przez to, ale dziewczyny nie odmawiają. Tak, że bardzo polecam.
Brygida
Brygida25 lat
Czytaj więcej
Jestem raczej cichą myszką. Asertywność to moja słaba strona. Ciężko jest mi się komuś przeciwstawić, boję się mieć odmienne zdanie. Zanim się odezwę zawsze myślę, co o mnie inni pomyślą. Ostatnio zaczynałam nową pracę i bardzo zależało mi, żeby opinia hetki-pętelki nie poszła za mną. Nie jestem głupia, mam wiele do zaoferowania, po prostu brakuje mi siły przebicia. Koleżanka powiedziała mi, że używa feromonów i że na pewno również mnie mogą pomóc w nawiązaniu pozytywnych relacji z otoczeniem. Podobno są one w stanie dodać mi pewności siebie i podnieść mój autorytet w oczach innych. Uznałam je za warte wypróbowania. Długo przeglądałam różne produkty, bo można ich znaleźć sporo. Zależało mi, aby działały jak najlepiej. Ostatecznie wybór padł na Heroine. Oczywiście, pracuję nad sobą. Rozumiem, że perfumy nie rozwiążą moich wszystkich problemów a ja muszę się nauczyć funkcjonować. Ale bardzo pomogły mi się odnaleźć w nowym środowisku i nawiązać kontakty. Polecam wszystkim osobom, które borykają się z brakiem wiary w siebie i niskim poczuciem własnej wartości, bo działają jak dobry czar.
Poprzedni
Następny

Brak produktów w koszyku.